Elise podjęła wyzwanie, pozostawiając Haydna z szeroko otwartymi oczami w zachwycie.
Ku zaskoczeniu Haydna, Elise zaczęła rozpinać górę i spodnie; pozostała jej jedwabna bielizna, a jego wzrok był niezachwiany, wyzywając ją, by na niego spojrzała.
– Odwróć się, zboczeńcu – mówi do Haydna. Nie znosi jego nonszalancko zawstydzonego uśmiechu, ust rozciągniętych w uśmiechu, gdy podnosi ręce w geście
















