"Nie mogę w to uwierzyć!" Sasha wstała z sofy, piorunując wzrokiem ojca. "Więc byłam dla ciebie tylko propozycją biznesową? Mój ślub to dla ciebie tylko związek z bogactwem? Przez cały ten czas myślałeś o moim szczęściu jak o interesie? Tato, ja też jestem bizneswoman i nie myślę tylko o interesach. Chcę domu, chcę być kochana i chcę, żeby moje małżeństwo się udało, a nie dla jakiegoś głupiego kon
















