Następnego dnia Sasha siedziała w swoim biurze, rozmyślając o zachowaniu Michaela poprzedniego wieczoru w domu jego rodziców. O tym, jak jego wzrok ani na chwilę jej nie opuszczał, i znów zastanawiała się, czy to możliwe, że on się w niej zakochuje? Na samą myśl jej serce zadrżało. Jakże byłaby szczęśliwa, gdyby to było możliwe? Słodki uśmiech wygiął jej usta i nie mogła się powstrzymać od wyobraż
















