Sasha przygryzła wargi; to rzeczywiście była prawda; jak mogła o tym zapomnieć? – Więc jak mam wam to wynagrodzić, dziewczyny?
– Właśnie to chciałam usłyszeć – ucieszyła się Agata – widzisz, jesteś żoną miliardera, więc pieniądze nie powinny być już dla ciebie problemem, prawda? Dobrze, to ty nas dziś stawiasz, dziewczyno.
– Tak się cieszę, że moja teściowa jest w pobliżu; ona zajmie się moimi urw
















