Adora oparła się o komodę, bawiąc się wisiorkiem, który Gabriel dał jej poprzedniej nocy. Wspomnienie jego dotyku, ciepło w jego spojrzeniu i szczery uśmiech, którym ją obdarzył, wywołały w niej wir sprzecznych uczuć. Nie spodziewała się takiego poziomu hojności, ani że ta noc będzie dla niej tak wiele znaczyć, jak zdawała się znaczyć dla niego. Ale dzisiejsza noc była inna. Wróciła do rzeczywisto
















