– Dasz radę – szepnęłam do siebie, zanim jeszcze zdołałam wyjść z samolotu.
Serce waliło mi tak, jakby tonęło, dokładnie tak, jak mój samolot opadał na lotnisko.
Muszę to zrobić. Dla siebie i… moje ręce powędrowały do brzucha i nawet jeśli jeszcze nic nie było widać, świadomość, że jest we mnie człowiek, dała mi poczucie obecności, które czułam odrętwiale, przedzierając się przez tłum i wychodząc

![Miłość od pierwszego smaku [Ulubienica ojczyma]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fcos.ficspire.com%2F2025%2F07%2F15%2F2adc15f6ab89481e9bd91ca90a57e696.jpg&w=384&q=75)







![Miłość od pierwszego smaku [Ulubienica ojczyma]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fcos.ficspire.com%2F2025%2F07%2F15%2F2adc15f6ab89481e9bd91ca90a57e696.jpg&w=128&q=75)






