Dwóch niezwykle otyłych, a jednak mocno posiniaczonych mężczyzn leżało na podłodze salonu, jęcząc. Nie byli w stanie wstać.
Luke od razu rozpoznał tych dwóch postawnych mężczyzn. To byli ci sami ochroniarze, którzy wcześniej byli z Marco.
Luke instynktownie wiedział, że przyszli tutaj, aby zaszkodzić Gilmore'owi, prawdopodobnie na rozkaz Marco.
Gilmore ma teraz kłopoty, prawda?
Luke zaczął szu
















