Rezydencja Chapmanów była duża i jasno oświetlona. Podobnie jak posiadłość Fosterów, składała się z wielu domów, które wyglądały imponująco.
W luksusowym salonie jednego z tych domów, mężczyzna odłożył słuchawkę telefonu. Miał prawie pięćdziesiąt lat, był korpulentny i ubrany w złoty szlafrok.
Położył telefon na stole i uśmiechnął się. "Co za niespodzianka! Christine w końcu jest gotowa zaakcept
















