Ku zdziwieniu Dereka, Denise odwiedzała go w szpitalu codziennie, aż do jego wypisu. Była ostatnią osobą, którą chciał widzieć, wolałby, żeby to Ava go odwiedziła, ale oczywiście, to się nie miało stać.
Właśnie skończył obiad, gdy ona znów weszła do pokoju, z bukietem kwiatów w rękach. Derek omal nie jęknął. Prosił ją, żeby przestała przychodzić i została z Barrym, ale ona oczywiście nie zamierza
















