Media, a także internet, huczały o uratowaniu Dereka, jeszcze niepełną godzinę po tym, jak wraz z policją przywieziono go do miasta i przyjęto do szpitala.
Lokalizacja szpitala była utrzymywana w tajemnicy, aby mógł spokojnie dochodzić do zdrowia. Nadal był w szoku i nie mógł przestać dziwić się temu, że w ogóle udało mu się wyjść z tych lasów żywym po wszystkim, co tam przeżył.
Nikt jeszcze nic
















