Rooney rzucił się do odbierania dzwoniącego telefonu, gotowy i chętny do perfekcyjnego wykonania każdego polecenia. Kilka dni temu otrzymał sowitą sumę pieniędzy, a myśl o tych pieniądzach leżących na jego koncie, gotowych do wydania po zakończeniu pracy, napawała go ekstazą. A to jeszcze nie wszystko, co miała mu zapłacić, jak mu powiedziała. Chłopaku! Czy mógł być bardziej szczęśliwy?
„Jak id
















