W tym czasie matka i siostra Dereka dotarły do szpitala i z niecierpliwością czekały wraz z Avą na dalsze wieści.
Ogłoszenie o poprawie stanu Dereka spotkało się z okrzykami radości, a potem ze łzami szczęścia i ulgi. Po chwili pozwolono im wejść i zobaczyć Dereka.
Ava stała z boku, czując się jak intruz, podczas gdy matka i siostra opiekowały się nim z troską. Cieszyła się, że Derek żyje, ale o
















