„Ja… eee… no, nie sądzę.” – zaczęła niepewnie, lecz Steve przerwał jej, biorąc twarz w dłonie.
„Hej, hej. To był tylko żart, ale widzę, że ci się nie spodobał i przestanę mówić takie rzeczy. Rozumiem, że to zdecydowanie za wcześnie w naszym związku, żeby o tym mówić, więc już nie będę, dobrze?”
„Dobrze. Chociaż mam pytanie.” – powiedziała Ava, ulga wyraźnie brzmiała w jej głosie.
„Jasne, jakie?
















