Perspektywa Amelii
– Dziękuję, ale wszystko w porządku – odparłam natychmiast, zachowując opanowanie i wpatrując się w nią, jakbym szukała w jej postawie jakiejś wady, która by zdradziła, że jednak mnie okłamuje.
– Nie musisz go znosić, jeśli jest dupkiem. Też jesteś człowiekiem i masz uczucia, więc nie powinien ich niszczyć tylko dlatego, że myśli, że może – poradziła, wpatrując się we mnie.
– No
















