— Asher, proszę cię, musisz mnie wysłuchać — powiedziała Amelia, a jej głos drżał. — Nic nie zrobiłam z Rickiem. To wszystko było ukartowane.
Oczy Ashera zwęziły się, a usta zacisnęły w wąską linię.
— Ukartowane? — prychnął. — Naprawdę myślisz, że w to uwierzę, Amelio? Poszłaś do tego hotelu, prawda? I skończyłaś w pokoju z Rickiem, naga, a reporterzy uwiecznili całą scenę.
Amelia zrobiła krok nap
















