PERSPEKTYWA REBEKI
Nigdy tak naprawdę nie zdawałam sobie sprawy, że bycie samą w domu jest… samotne. Odkąd byłam zajęta pisaniem opowieści, nigdy nie zauważałam niczego szczególnego – nawet czasu, burczącego brzucha i nieumytych włosów. Czułam, jakby czas płynął szybko i gładko, sprawiając, że zapominałam o rzeczywistości.
Ale teraz, kiedy jestem wolna – no cóż, tymczasowo – zaczynam zauważać każd
















