NASTĘPNEGO DNIA
(Perspektywa Rebeki)
– NO… POWIEDZ MI, co się wczoraj działo? – Mirajane zapytała zaczepnie, szturchając mnie łokciem. – Była jakaś ostra akcja, hmmm?
Wywróciłam oczami. – Serio? Tylko o to chcesz mnie zapytać? Dlaczego nie zapytasz, czy jestem wkurzona, że ty i Jud postanowiłyście mnie olać?
– Siostra, już ci mówiłam, że twój głupi przyjaciel jest chory.
– Chory? Czy wy dwie idiot
















