Skyler zamierzała zmusić Cameron do przeprosin Amelii, ale zanim zdążyła skończyć krzyczeć, jej ramię nagle wyskoczyło ze stawu.
Cała ręka bezwładnie opadła, a jej uścisk na Cameron natychmiast osłabł. Ostry, palący ból przeszył jej ramię. Był tak silny, że w oczach od razu pojawiły się łzy. Ból odebrał jej głos, uniemożliwiając nawet krzyk.
Nie miała pojęcia, co Cameron jej zrobiła, ale wiedziała
















