Brody westchnął ciężko. "Cameron, przepraszam. Jestem tu tylko pracownikiem. Nic nie mogę zrobić. Przepraszam, że nie mogłem cię ochronić. Zrezygnuję po maturach." W jego głosie słychać było poczucie winy.
Jego uczennica nie zrobiła nic złego, a groziło jej wydalenie. Czuł się doszczętnie rozdarty.
Cameron była zszokowana i zapytała: "Zrezygnujesz? Dlaczego miałbyś to zrobić?" Najbardziej martwiło
















