Spojrzenie Mateusza, gdy patrzył na Valerię stojącą pośrodku tłumu, stało się lodowate. Uważał, że Valerie jest po prostu głupia. "Skoro masz za sobą przeszłość z Isabel, powinnaś być ostrożniejsza i nigdy nie dawać jej okazji do zemsty. A teraz, proszę, dałaś się wrobić na oczach tylu ludzi. Jest cała oblana winem, zobaczymy, co z tym zrobisz."
"Zostawcie ją w spokoju." Mateusz zawsze pogardzał
















