Valerie przyglądała się uważnie Julianowi, z ulgą widząc, że jego wyraz twarzy nieco złagodniał. Uśmiechnęła się i zaryzykowała: "Julianie, teraz kiedy poznałeś Matthew, chyba masz o nim trochę lepsze zdanie, prawda?"
Julian potrząsnął głową, przekornie odpowiadając: "Jeszcze nie. Potrzeba czegoś więcej niż tylko spotkania, żeby mnie do siebie przekonać."
Ashley wtrąciła się, lekko go szturchają
















