Valerie zwróciła się do Ashley z pytaniem: "Jesteś pewna, że nie chcesz spróbować?"
"Nie, dziękuję. Naprawdę nie jestem głodna." W głosie Ashley pobrzmiewało zakłopotanie. Czuła potrzebę zachowania spokoju. Ale obserwując, jak wszyscy inni delektują się posiłkiem, zaczęła odczuwać narastającą irytację.
"Mamusiu, chcę kraba..." Aiden pociągnął za odnóże kraba, spoglądając na Ashley z oczekiwaniem
















