"Panie Everett..."
Bruce uciszył ją gestem, dając znak Corze, żeby nie budziła Joanny!
Cora przestraszyła się i szybko skinęła głową.
Bruce wskazał na stewardesę za sobą i gestem nakazał Corze podążać za nią do kabiny pierwszej klasy z przodu!
Cora z niepokojem spojrzała na Joannę i poskarżyła się w duchu! Wyglądało na to, że wariatka, o której wspominała panna Haynes, to pan Everett!
Jednak Cora
















