Teraz, kiedy Bruce zaginął, nie było mowy, żeby się nie bali.
Poprzedniej nocy Bruce nie pozwolił nikomu za sobą podążać. Ochroniarze nie odważyli się mu sprzeciwić, ani nie odważyli się spuścić go z oka.
Więc wszystko, co mogli zrobić, to podążać za nim ukradkiem. Jednak Bruce jechał zbyt szybko.
W ciągu kilku minut zgubili go.
Szukali przez całą noc, ale nie mogli go znaleźć, a to jeszcze bardzi
















