"Nie ma znaczenia, czy się z tym zgadzasz, czy nie. Sprawię, że się zgodzisz!"
Po tych słowach Bruce wyszedł z sali konferencyjnej i skierował się prosto do biura Joanny.
Widząc to, Joanna była jeszcze bardziej zirytowana. "Stój! Dokąd idziesz? Co zamierzasz zrobić?"
Bruce otworzył drzwi biura Joanny i wszedł do środka.
"Skoro nie chcesz znaleźć mi biura, niechętnie podzielę się twoim."
Po tych sł
















