Eliana zatrzymała się, zamyśliła na chwilę, a potem skinęła głową. "Dobrze, chodźmy razem."
Widząc jej zgodę, Cameron zwrócił się do Landona. "Podstaw samochód."
"Jasne," odparł beztrosko Landon.
Grupa ruszyła spacerem do zachodniej bramy kampusu, czekając, aż Landon podjedzie.
Nie mając nic lepszego do roboty, Thomas zagaił rozmowę z Elianą. "Więc, Eliano, myślisz o dołączeniu do jakiegoś koła?"
















