Stojący za Sylvią Shaun Jennings ryknął z wściekłością: – Ty suko! Coś ty powiedziała?
Nell prychnęła. – Tylko prawdę.
Naprawdę nie spodziewała się, że kobietą, która była z Jasonem, okaże się Celine.
Początkowo myślała tylko, że Jason ją zdradził. Zachowała się w ten sposób w napadzie złości, chcąc, by Jason zrobił z siebie głupca i by ulżyć swojej urazie.
Niespodziewanie, nie tylko jej narzeczony ją zdradził, ale osobą, z którą to zrobił, była jej własna przyrodnia siostra!
Co za żart!
– Ty!
Stara kobieta była tak wściekła, że podniosła laskę, by uderzyć nią Nell, ale Sally Youngs szybko ją powstrzymała.
– Mamo, porozmawiajmy cywilizowanie. Nie denerwuj się. Zniszczysz sobie zdrowie.
Następnie zwróciła się do Nell: – Nell, nie powinnaś denerwować babci. To wina Celine, więc możesz ją później bić lub na nią krzyczeć, ile chcesz, ale twoja babcia jest już stara. Posłuchaj mnie i nie pyskuj jej, dobrze?
Gdyby przechodzień zobaczył łagodny i troskliwy wyraz twarzy Sally, nie wiedząc, kim ona jest, pomyślałby, że jest naprawdę życzliwa.
Usta Nell wykrzywiły się w sarkastycznym uśmiechu.
Kiedy jej ojciec, Shaun, zobaczył jej minę, wpadł w jeszcze większą furię.
– Jesteś teraz z siebie zadowolona? Wsadziłaś siostrę i narzeczonego na komisariat i całkowicie upokorzyłaś rodzinę Jenningsów. Pamiętasz w ogóle, jak się nazywasz?
– Twoja siostra jest celebrytką. Jak ma się pokazywać publicznie po takiej awanturze, którą dzisiaj wywołałaś? Czy będzie mogła dalej pracować w branży rozrywkowej? Co stanie się z relacjami między rodziną Jenningsów a rodziną Mortonów? Pomyślałaś o tym chociaż?
Nell spojrzała na niego chłodno. – Czy to jedyne, o czym potrafisz myśleć?
Shaun znieruchomiał.
– To oni zawinili, więc dlaczego obwiniasz mnie? Czego ode mnie oczekiwałeś? Że przymknę oko i będę udawać, że nic nie widziałam? Może wolałbyś, żebym życzyła im długiego i szczęśliwego wspólnego życia?
Shaun po raz pierwszy zaniemówił. Potem zacisnął szczękę z oburzenia. – Nie potrafisz nawet utrzymać przy sobie własnego faceta, a obwiniasz innych, że go ukradli? Gdybyś była cokolwiek warta, czy rzuciłby cię dla twojej siostry? Nie potrafisz spojrzeć na siebie krytycznie, gdy coś się dzieje, zamiast tego obwiniasz wszystkich wokół. Jaka jest różnica między tą twoją bezwartościową matką a tobą?!
Nell gwałtownie zadrżała.
Słysząc ostre słowa ojca, wpatrywała się w niego z niedowierzaniem.
Pięć lat temu Shaun miał romans i przyjął Sally oraz Celine do rodziny. Dopiero wtedy Nell dowiedziała się, że ma siostrę młodszą od niej o pięć lat.
Jej matka nie mogła znieść szoku i wjechała samochodem do rzeki, popełniając samobójstwo.
Z obawy, że Nell narobi szumu, Jenningsowie wysłali ją za granicę i umyli od niej ręce.
W tamtych latach, gdyby nie mały spadek, który zostawiła jej matka, zmarłaby na obczyźnie.
Zawsze wiedziała, że ojciec i babcia nie lubili jej matki, ale nie sądziła, że jej matka będzie cierpieć z powodu takich oszczerstw nawet po śmierci.
Jej serce i całe ciało na chwilę zamarły. Potem zaśmiała się drwiąco.
– Tak, jestem bezużyteczna! W końcu nie mam matki, która jest przyzwyczajona do bycia kochanką, więc nie odziedziczyłam umiejętności uwodzenia mężczyzn. Celine Jennings naprawdę przerosła swoją mistrzynię. Otworzyły mi się oczy na zupełnie nowy świat.
Stojąca obok Sally natychmiast straciła kolory na twarzy.
Shaun ryknął wściekle: – Coś ty powiedziała?
– Wiesz dokładnie, co powiedziałam!
– Ty!
– Wystarczy!
Sylvia nagle krzyknęła. Shaun chciał powiedzieć coś jeszcze, ale Sally pociągnęła go za ramię.
Kiedy podnieśli wzrok, zobaczyli Thomasa Mortona wyprowadzającego Jasona Mortona i Celine Jennings z pokoju przesłuchań na końcu korytarza.
Wyraz twarzy Thomasa nie był wcale przyjemny, podobnie jak Jasona i Celine.
Celine uczepiła się ramienia Jasona, jej mała twarz była wykrzywiona, jakby w milczeniu znosiła wszelkie cierpienia. Jej oczy były zaczerwienione od łez i wyglądała na delikatną i godną politowania.
Grupa ludzi nagle rzuciła się do przodu, pełna troski. – Celine! Wszystko w porządku?
Celine potrząsnęła głową i powiedziała stłumionym głosem: – Nic mi nie jest.
Potem podniosła wzrok i spojrzała na osobę stojącą za tłumem.
– Siostro.
Zawołała cicho, podchodząc bliżej i patrząc na Nell z poczuciem winy i słabością.
– Przepraszam. Nie spodziewałam się, że przyjdziesz... Jason i ja... Nie chcieliśmy tego, więc proszę, wybacz nam!
Nell patrzyła na nią chłodno, z twarzą bez wyrazu.
Thomas również westchnął i postąpił krok naprzód. – Rodzina Mortonów ponosi tutaj winę, ale nie możemy cofnąć tego, co już się stało. Jakiegokolwiek zadośćuczynienia chcesz, po prostu powiedz. Rodzina Mortonów na pewno cię zadowoli.
Nell prychnęła. – Zadośćuczynienie? Próbujecie zbyć to pieniędzmi?
Twarz Thomasa wykrzywiła się, a w jego oczach błysnęła nuta winy.
Spojrzał na Jasona i zagrzmiał: – Ty bezużyteczny bękarcie! To ty to spowodowałeś, więc chodź tu i wytłumacz się natychmiast!
Jason zerknął na Nell z twarzą pełną niechęci, ale niechętnie podszedł do przodu pod presją ojca.
– Nell, nie pasujemy do siebie. Zerwijmy nasze zaręczyny!
Nell była w szoku.
Jej serce czuło się tak, jakby zostało rozcięte tępym nożem. Przepełniał je ból.
Chociaż znała już wynik, nie mogła powstrzymać smutku w chwili, gdy usłyszała jego słowa. W jej sercu pojawił się chłód.
Spojrzała na mężczyznę przed sobą. Jej usta wykrzywiły się, a oczy zaczęły zachodzić czerwienią.
– Jasonie Morton, jak długo jesteśmy razem?
– Sześć lat.
„Sześć lat? Ha!
Kto by pomyślał, że poświęcimy sześć lat tylko po to, by skończyć w ten sposób?”
Przyłapała go w łóżku z inną kobietą, a jednak nie było w nim winy, żadnej próby odkupienia, a nawet przeprosin. Wszystko, co miał do powiedzenia, to zimne „nie pasujemy do siebie”.
Coś pękło na dnie jej serca. Uniosła usta sarkastycznie i powiedziała bez wahania: – Dobrze, zgadzam się.
Jason był zaskoczony, nieco zdziwiony jej zdecydowaniem.
Zmarszczył brwi i spojrzał na nią podejrzliwie. – Mówisz poważnie?
– Możemy zerwać zaręczyny, ale chcę trzech nowo nabytych spółek zależnych Morton Corporation jako rekompensaty!
– Co? Oszalałaś?!
Shaun ryknął, zanim Thomas i Jason zdążyli odpowiedzieć.
Nell zerknęła na niego chłodno. – Nasze rodziny nie są nawet połączone małżeństwem, a ty już jesteś wobec nich tak troskliwy. Czy nie brakuje ci trochę manier?
– Ty!
– Dobrze.
Thomas podniósł rękę i przerwał słowa Shauna. Spojrzał na Nell spokojnie.
– Zgadzam się na twoje warunki. Kiedy przyniesiesz mi swoją połowę kontraktu małżeńskiego, przepiszę firmy na twoje nazwisko.
– Umowa stoi.
Kiedy Thomas odprowadził prawnika, Shaun spojrzał na Nell i prychnął ze złości. Następnie on i Sally pomogli babci Jennings i odeszli.
Jedynymi osobami, które zostały na korytarzu, byli Nell, Jason i Celine.
Nell nie chciała mieć z nimi już nic wspólnego, więc odwróciła się, by odejść z chłodną miną, ale nagle zza jej pleców dobiegł niespokojny głos Celine.
– Siostro!
W następnej sekundzie ktoś zablokował jej drogę.
Blada twarz Celine była zalana łzami. Chwyciła Nell za ramię i zaszczebiotała: – Siostro, przepraszam. Naprawdę nie chciałam zakochać się w Jasonie. Proszę, nie gniewaj się na nas. To wszystko moja wina. Jeśli chcesz na mnie krzyczeć lub mnie uderzyć, po prostu to zrób!
