Pani Jones zamarła, a wyraz twarzy Sylvii również się zmienił.
– Jakie bzdury wygadujesz? Ja nie…
Nell przerwała jej. – Babciu chrzestna, Jason i ja nie pasujemy do siebie, więc zerwaliśmy dawno temu. Nie musisz się martwić o nasze sprawy.
Pani Jones zmarszczyła brwi i spojrzała podejrzliwie na Sylvię.
– Nelly, czy ona kazała ci to powiedzieć?
Nell uśmiechnęła się i nic nie powiedziała, nie koment
