Zalała ją fala niezliczonych drwin i szyderstw.
Wytrącona z równowagi Em stała bezradnie, patrząc na tłum. Próbowała nieudolnie się wytłumaczyć, ale nie mogła znaleźć właściwych słów.
Odwróciła się do Celine, by błagać o pomoc, lecz ta stała ze spuszczoną głową. Celine kurczowo trzymała ramię Jasona, unikając jej wzroku.
Wyglądało to tak, jakby były dla siebie zupełnie obce.
Em pogrążyła się w otc
