## Punkt widzenia Billa
Miałem nadzieję, że Doris zrozumie, że nie jestem nią zainteresowany w ten sposób, ale ona wciąż zapraszała mnie na kolacje.
Za każdym razem gorączkowo wymyślałem nową wymówkę, żeby odmówić. Czułem się niezręcznie, unikając jej zaproszeń, nie chcąc jej urazić.
Szczerze mówiąc, unikam rozmów z Doris. Odkąd zobaczyłem, jak okropnie potraktowała sprzątacza, zacząłem kwestio
















