**Perspektywa Sereny**
Stoję tam, z lekko otwartymi ustami, wpatrując się w Calvina, kompletnie zaskoczona. Nie mogę znaleźć słów; zgubiły się w szoku i szybkim biciu mojego serca. Mrugam kilka razy, próbując zrozumieć to, co właśnie powiedział.
W głębi duszy, część mnie przypuszczała, że może się wyznać. Były znaki, małe momenty, które na to wskazywały. Ale wiedzieć, że to może się zdarzyć, a z
















