Nina spieszyła się z jedzeniem i nie zadała sobie trudu, by zauważyć Jessicę.
Clifford? Tym bardziej.
Jessica ugryzła się w wargę, sfrustrowana, i zawołała ponownie, tym razem głośniej. "Nina!"
Jej głos był tak przeszywający – niemal upiorny – że Nina w końcu się zatrzymała. Spojrzała wstecz, jej wzrok był ciekawy, ale obojętny.
"Co?"
Zazdrość Jessiki o Ninę zżerała ją żywcem. Ale gdy Nina na nią
















