"Nie martw się, nie będziemy podróżować godzinami; to tylko godzina drogi samochodem" - powiedział Nikołaj, wchodząc głębiej do sypialni, gdzie Hazel kończyła się przygotowywać. Kenneth chciał, żeby rodzina spędziła Boże Narodzenie w ich domu w Cheshire, na angielskiej wsi, gdzie rodzina od dziesięcioleci miała domek.
Hazel dostała zaproszenie tydzień temu, a kiedy powiedziała o tym Nikołajowi, on
















