Oczy Hazel piekły z braku snu, a głowa bolała ją z odwodnienia. Myron trzymał ją tu od wczorajszego popołudnia, nie dając jej jedzenia ani wody jako karę za to, że opluła go w twarz, gdy dotknął jej policzka. Nie tylko uderzył ją wiele razy; powiedział jej, że zasłużyła na karę.
Opuchnięta twarz i rozcięte wargi Hazel nadal bolały, ale nie martwiło jej to tak bardzo jak plan Myrona. Chodziło o zwa
















