Marvin był w Grand Hotelu.
Jadł przyjemny posiłek z przyjaciółmi.
Rozmawiając, sprawdził telefon i przypadkiem zobaczył post Rafała sprzed godziny.
Pomyślał: "Annabelle? Ta wieśniaczka, którą rzuciłem?"
Z ciekawości kliknął na zdjęcie.
Chociaż na zdjęciu widać było tylko jej profil, mógł stwierdzić, że rzeczywiście jest piękna. To był rodzaj piękna, które mogło stopniowo wyczerpywać, i różniła się
















