Annabelle nie była zła, usiadła na krześle obok niego i droczyła się z nim, mówiąc: "Uważaj, jeśli zbyt często będziesz krzyczał 'wilk', to nikt ci nie uwierzy."
Fabian uśmiechnął się i usiadł prosto.
"Jak się ostatnio miewasz? Nadal dobrze się odnajdujesz w życiu w rodzinie Gregorych?"
Czy Annabelle przyzwyczaiła się do tego, że Kendrick rano ją obejmuje i całuje?
Nie wiem, czy życie jest adaptow
















