„Leilo Scott, Willow Vanderbilt, to przez was wpakowałam się w takie bagno!”
W rezydencji Goldmanna…
Samochód powoli toczył się zieloną aleją. Po obu jej stronach rosły parasolowate drzewa, a pośrodku okrągłego placu majaczyła fontanna z rzeźbą.
Za fontanną, pośrodku dziedzińca, wznosiła się utrzymana w europejskim stylu rezydencja, przypominająca starożytny zamek, emanująca niezwykłym przepych
















