Dominic
Minęło trochę czasu, odkąd zacząłem na bieżąco informować Franka o wszystkim, co teraz robię. Na początku mi to nie przeszkadzało, bo zakładałem, że chce się po prostu upewnić, że wszystko będzie gotowe, kiedy dotrę do szpitala. Ale teraz, gdy o tym myślę, te telefony były zbyt częste.
Zaledwie kilka minut po wysłaniu mu SMS-a, że wkrótce przyjadę z Vanessą, dzwoni do mnie ponownie.
– Co t
















