Dominic
– Skarbie? – krzyczy Carmella po drugiej stronie, a po jej głosie słychać, że jest wściekła.
To tak niespodziewane, że wstaję i masuję sobie skronie. Nie powinna wychodzić na zewnątrz w ciągu dnia.
– Dlaczego masz telefon Vanessy? – Nie jestem w stanie ukryć zaskoczenia.
– Czy to ważne, dlaczego go mam? I dlaczego do niej dzwonisz?
– Oddaj mi telefon! – dobiega z tła krzyk Vanessy.
Nie zdą
















