Perspektywa Alexa
Przenieśliśmy się do jadalni na obiad, zgodnie z prośbą Taty, aby powitać najnowszych członków rodziny i wszyscy niechętnie się dostosowali. Przy stole panowała głównie cisza, przerywana jedynie niezręcznymi pytaniami, które Tata zadawał Rose.
Obserwowałem ją z mojego miejsca przy stole. Przemieszczała jedzenie po talerzu i unikała podnoszenia wzroku. Miałem wrażenie, że wie, ż
















