Perspektywa Rose
Stałam przy zlewie, mechanicznie opłukując sztućce Dawida i szykując je do sterylizacji.
Helen i Cynthia prowadziły w salonie niezbyt cichą rozmowę. Starałam się nie podsłuchiwać, ale kilka razy padło moje imię. Próbowałam je ignorować i skupić się na ciepłej wodzie spływającej po dłoniach, ale to było niemożliwe.
Brzęk ich kieliszków o szklany stolik wypełniał powietrze, a ja
















