Słysząc, co powiedziała Jane, Henryk już chciał coś odpowiedzieć.
Jednak Andy wysunął się do przodu i powstrzymał Henryka.
Ze swoją wysoką posturą, Andy wpatrywał się prosto w oczy Henryka.
Chociaż Andy się uśmiechał, jego jadeitowo-zielone oczy były zimne i niezgłębione.
Czerwone wargi Andy'ego lekko się rozchyliły, gdy odezwał się bezpłciowym głosem. Jednak słowa Andy'ego były pełne pewności i w
















