– Chodźmy – powiedział Morris, otwierając drzwi Cherise.
Morris i Cherise siedzieli z tyłu Maybacha, podczas gdy Leo prowadził, płynąc przez poranek. Gdy się rozgościli, Morris zaproponował Cherise butelkę mleka.
– Cherise, napij się mleka – zaproponował uprzejmie.
Cherise, łagodnym tonem, spojrzała na niego i powiedziała: – Już jadłam, ale dziękuję.
– Jeszcze rośniesz. Mleko da ci dodatkowego
















