Aleksander pospiesznie ruszył w kierunku domu Oliwii. Serce ciążyło mu z troski. Miał nadzieję znaleźć ją w jej własnym domu, ponieważ wewnętrznie czuł, że mogła się gdzieś przenieść, może dlatego nie mógł się z nią w żaden sposób skontaktować, mimo pokonywania wielu przeszkód.
Szukając ukojenia i wsparcia po przerażającym spotkaniu z Edwardem. Jednak, gdy zbliżył się do drzwi wejściowych, zauważy
















