Joela, wściekłego bezpodstawnym i brutalnym morderstwem Fiony z rąk Edwarda, ogarnęła trudna do opanowania, niewyobrażalna złość, nienawiść i uraza, które w nim kipiały w stosunku do Edwarda.
Każdy atom jego istoty pragnął zemsty tak bardzo, że nie miało znaczenia, czy skończy martwy, czy nie. Chciał tylko, żeby Edward cierpiał tak strasznie za to, co zrobił.
Ich pierwsze starcie było bardzo jedno
















