Kent spogląda na mnie z góry z miażdżącym spojrzeniem. Staram się ze wszystkich sił zachować kamienną twarz, ale czuję się tak potwornie niezręcznie, że otwieram usta, by powiedzieć coś innego – cokolwiek innego.
Daniel mnie ratuje. Bierze mnie pod ramię i przyciąga bliżej.
– Moja mama zmarła, kiedy byłem mały – mówi swobodnie. – Jej małżeństwo z tatą było właściwie aranżowane – zauważa wesoło. –






![Miłość od pierwszego smaku [Ulubienica ojczyma]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fcos.ficspire.com%2F2025%2F07%2F15%2F2adc15f6ab89481e9bd91ca90a57e696.jpg&w=384&q=75)







![Miłość od pierwszego smaku [Ulubienica ojczyma]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fcos.ficspire.com%2F2025%2F07%2F15%2F2adc15f6ab89481e9bd91ca90a57e696.jpg&w=128&q=75)

