— Fiona… — mówię, a oczy otwierają mi się szerzej. — Nie wiem, czy dam radę… To takie niebezpieczne. Jeśli Kent…
— Proszę, kochanie — mówi, a w jej oczach maluje się prawdziwa prośba. — Wiem, o co cię proszę, i nie prosiłabym, gdyby to nie było tak ważne. Obiecuję ci, obiecuję, że nikt, kogo kochasz, nie ucierpi, jeśli to zrobisz. Dobrze?
Gryzę wargę, rozważając jej słowa. Fiona odsuwa się ode mni






![Miłość od pierwszego smaku [Ulubienica ojczyma]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fcos.ficspire.com%2F2025%2F07%2F15%2F2adc15f6ab89481e9bd91ca90a57e696.jpg&w=384&q=75)







![Miłość od pierwszego smaku [Ulubienica ojczyma]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fcos.ficspire.com%2F2025%2F07%2F15%2F2adc15f6ab89481e9bd91ca90a57e696.jpg&w=128&q=75)

