– Dobrze, Fay! Dobrze! – mówi Jerome, a jego głos jest pełen zapału i otuchy.
Trener Kenta nie mógł przyjechać w ostatniej chwili, więc to Jerome przeprowadza ze mną kilka ćwiczeń na koniu. Poobserwował przez chwilę, jak jeżdżę, a potem stwierdził – ku mojemu zdziwieniu – że za bardzo polegam na wodzach.
– Trzymasz się ich – powiedział z szelmowskim uśmiechem – jak kierownicy w rowerze. Jakby miał






![Miłość od pierwszego smaku [Ulubienica ojczyma]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fcos.ficspire.com%2F2025%2F07%2F15%2F2adc15f6ab89481e9bd91ca90a57e696.jpg&w=384&q=75)







![Miłość od pierwszego smaku [Ulubienica ojczyma]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fcos.ficspire.com%2F2025%2F07%2F15%2F2adc15f6ab89481e9bd91ca90a57e696.jpg&w=128&q=75)

