Wtedy Iwan śmieje się ze mnie, z mojego oniemienia, a ja nie mogę się powstrzymać – też się śmieję, chowając twarz w dłoniach.
– Tak – mówię, straszliwie się rumieniąc. – Słyszałam o panu. I muszę przyznać, że nie były to same dobre rzeczy.
– Och, daj spokój – mówi, wciąż lekko rozbawiony. – Chyba nie aż tak źle.
Wyzieram spomiędzy palców i unoszę brew, dając mu do zrozumienia, że owszem. Było aż






![Miłość od pierwszego smaku [Ulubienica ojczyma]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fcos.ficspire.com%2F2025%2F07%2F15%2F2adc15f6ab89481e9bd91ca90a57e696.jpg&w=384&q=75)







![Miłość od pierwszego smaku [Ulubienica ojczyma]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fcos.ficspire.com%2F2025%2F07%2F15%2F2adc15f6ab89481e9bd91ca90a57e696.jpg&w=128&q=75)

