Posyła mi kpiący uśmieszek, a ja, jak można było przewidzieć, rumienię się. Marszczę brwi, naprawdę żałując, że ciągle mi się to zdarza.
– A więc – mówi, posyłając mi przyjazny uśmiech. – Podobno jesteś dziś gwiazdą wieczoru.
– Naprawdę? – pytam z ożywieniem, pochylając się ku niemu z nadzieją, że da mi jakąś wskazówkę, o co w tym wszystkim chodzi. Rozglądam się po tych wszystkich facetach. – Wies






![Miłość od pierwszego smaku [Ulubienica ojczyma]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fcos.ficspire.com%2F2025%2F07%2F15%2F2adc15f6ab89481e9bd91ca90a57e696.jpg&w=384&q=75)







![Miłość od pierwszego smaku [Ulubienica ojczyma]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fcos.ficspire.com%2F2025%2F07%2F15%2F2adc15f6ab89481e9bd91ca90a57e696.jpg&w=128&q=75)

